Mikołajki w Polsce (Mikołajki jako zwyczaj, ale bez postaci świętego) pojawiły się w czasach PRL-u. Wówczas 6 grudnia nazwano mikołajkami, co nie znaczy, że wcześniej nie obdarowywano się prezentami. Już w osiemnastym wieku w Polsce panował zwyczaj dawania prezentów. W osiemnastym wieku z pewnością nie dostawaliśmy prezentów z hipermarketów. Wówczas „na topie” były jabłka, złocone orzechy, pierniki i drewniane krzyżyki.
Legenda głosi, że Mikołaj zaglądał w okienka i sprawdzał, czy dzieci mają wyczyszczone buty. Jeśli tak było, zostawiał upominek. Jeżeli buty były brudne, na domowników czekała „kara”. Zamiast upominku na dzieci czekał zgniły ziemniak lub rózga.
W tradycję naszej szkoły wpisał się zwyczaj wychodzenia do mieszkańców miasta i częstowania ich słodyczami i wypiekami przygotowanymi przez młodzież naszej szkoły.